Półdniowy kurs gotowania to doskonała propozycja nie tylko dla domowych szefów kuchni, ale także dla początkujących adeptów sztuki kulinarnej. Będzie to okazja, żeby zrobić zakupy na targu, a następnie przygotować trzy typowe tajskie potrawy. Na koniec to, na co wszyscy najbardziej czekają – degustacja własnoręcznie przyrządzonych dań. To zapowiedź poranka lub popołudnia pełnego smaku.
Uczestnicy zaczną kurs jak na tajskich szefów kuchni przystało – od wizyty na lokalnym targu. Następnie wszyscy udadzą się do kuchni, założą fartuchy i zaczną gotować.
W menu jest khung sarong, czyli smażony makaron z krewetkami, kurczak z orzechami nerkowca i smażonymi warzywami oraz pikantne panang curry. Wisienką na torcie jest to, na co wszyscy najbardziej czekają – degustacja własnoręcznie przyrządzonych dań. To prawdziwy smak Tajlandii.